jesienna dieta na depresję

Jesień przyszła jakoś tak niespodziewanie. Lato nas nie rozpieszczało w tym roku, ale miałam nadzieję, że wrzesień nam to wynagrodzi. Cóż … szału nie było ;-). W poprawie humoru pomóc nam może, bogata w substancje odżywcze, jesienna dieta antydepresyjna.

W związku z niewielką ilością słońca nastroje pogarszają się dość szybko, wiele osób czuje się zmęczonych, osłabionych, pozbawionych energii. A przecież zwykle czuliśmy się tak dopiero na końcu zimy.

W takich warunkach pogodowych, już od pierwszych dni jesieni warto zadbać o dietę, która wyrwie nas ze szponów depresyjnych myśli.

Zasady jesiennej diety antydepresyjnej

  1. Zadbaj o różnorodność i odpowiednią ilość kalorii – jesienią i zimą organizm potrzebuje szczególnie dużo witamin, składników mineralnych oraz energii do walki z jesiennymi infekcjami.
  2. Korzystaj z sezonowych warzyw i owoców komponując codziennie menu. Zimą sezonowych warzyw i owoców będzie o wiele mniej, dlatego korzystaj z nich teraz.
  3. Pamiętaj o zupach – ciepłe, rozgrzewające, pełne substancji odżywczych. To właśnie jesienią jest najlepsza pora na ich przygotowywanie. Wzbogać je dużą ilością warzyw, także tych strączkowych, w rezultacie będą stanowiły pełnowartościowy i zdrowy posiłek.
  4. Rozgrzewaj się od środka – śniadania na ciepło, dania jednogarnkowe, zupy, gorące napoje – tego organizm potrzebuje w chłodnych jesienno – zimowych dniach.
  5. Wprowadź do diety naturalne antybiotyki, takie produkty jak imbir, czosnek, cebula, miód czy aloes, nie tylko wzbogacą smak jesiennych dań, ale także wzmocnią naszą odporność i pomogą w walce z infekcjami.
  6. Zastosuj korzenne przyprawy – goździki, cynamon czy kardamon z jednej strony rozpieszczają nasze kubki smakowe i poprawiają nastrój, a z drugiej wykazują działanie antybakteryjne, przeciwbólowe, a także poprawiają procesy trawienne.

Jesienna dieta antydepresyjna – jakich produktów nie powinno zabraknąć w codziennym menu:

Czekolada w diecie antydepresyjnej
Czekolada jako element diety antydepresyjnej

Czekolada🙂. Najlepiej ta gorzka, z wysoką zawartością kakao, która zawiera sporo magnezu. Pobudza on organizm do produkowania endorfin i serotoniny, nazywanej inaczej hormonem szczęścia. Wpływa pozytywnie na pracę całego układu nerwowego, relaksuje i poprawia nastrój.

Oleje – lniany, rzepakowy, oliwa z oliwek. Dzięki dużej zawartości kwasów omega-3 oraz witaminy E, wspomagają pracę mózgu, ułatwiają koncentrację, działają uspokajająco i odprężająco.

Orzechy i ziarna. Są bogate w wielonienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy z grupy B, witaminę E, a także magnez, potas, cynk, żelazo i miedź.

Produkty pełnoziarniste. Dzięki dużej zawartości witamin z grupy B i składników mineralnych mają pozytywne działanie na układ nerwowy. Usprawniają pamięć, polepszają koncentrację i poprawiają nastrój.

Ryby morskie, chude mięso, nabiał są dobrym źródłem białka i witamin z grupy B, a jajka i mięso (zwłaszcza indyk) dostarczają również tryptofanu, z którego powstaje serotonina.

Suszone owoce, warzywa strączkowe oraz banany także są bogatym źródłem tryptofanu, dzięki czemu zwiększa się w naszym organizmie ilość hormonu szczęścia.

Nie zapominajmy oczywiście o warzywach i owocach, które zawierają dużo witamin i składników mineralnych, oddziałujących nie tylko na układ nerwowy, ale też na dobry stan całego organizmu. Bogate w antyutleniacze, chronią mózg przed atakiem wolnych rodników. Zawarte w nich witaminy z grupy B i kwas foliowy dodają energii, poprawiają samopoczucie i przeciwdziałają zmęczeniu.

Potrawy warto doprawić aromatycznymi, pobudzającymi przyprawami, takimi jak: kurkuma, imbir, chili, ostra papryka, czarny pieprz, bazylia, tymianek, rozmaryn.

herbata z imbirem

Rozgrzewająca herbatka z cynamonem i imbirem

Składniki:

  • 1 łyżeczka suszu z czarnej herbaty
  • kawałek imbiru
  • 4 goździki
  • plaster pomarańczy
  • pół laski cynamonu

Przygotowanie:

Czarną herbatę zalewamy wrzątkiem, dodajemy obrany i starty korzeń imbiru, goździki i laskę cynamonu. Odstawiamy na kilka minut do zaparzenia. Dodajemy plaster pomarańczy. W razie potrzeby możemy dosłodzić domowym sokiem malinowym, ksylitolem lub po przestudzeniu miodem.